Autor |
Wiadomość |
Evanesca |
Wysłany: Czw 14:22, 28 Cze 2007 Temat postu: |
|
Oficjalnie zamykam to opo. |
|
 |
Asiex |
Wysłany: Śro 16:04, 25 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Pięknie... czekam na nexta!!! |
|
 |
Evanesca |
Wysłany: Wto 20:55, 24 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Ledwie dziewczyna przekroczyła próg ,wiedziała, że
cos musi być nie tak.
Najpierw uderzyła ją cisza tak głośnego niegdys domu.
Nadya weszła więc z wahaniem. Skoro nikogo nie ma, dlaczego drzwi są otwarte??
Z sąsiedniego pokoju dobiegł ją szloch. Nie nieśmiały i cichy,
lecz ostry i głośny. Czarna odwróciła sie więc, jak na komendę i szybkim,
pewniejszym juz krokiem weszła do pokoju.
Choc przed chwilą miała wrażenie, że nikt nie zauważył jej przybycia,
teraz była tego calkowicie pewna.
Na wysokiej,okrytej białym płótnem sofie siedziała rozdygotana matka.
Z trudem opierała się o oparcie i nie zaprzestawała glośnego szlochu,
który Nadya słyszała już w hallu.
Obok matki stała rownie rozdygotany ojciec, choć twarz mial spokojną,
dziewczyna wiedziała, że siłą panuje nad łzami.
Aż w końcu dostrzegła tez swoją siostrę, która mimo swoich 15-lat
siedziała w kącie niczym zbesztane dziecko i co chwile cichutko
popłakiwała, a oczy jej rozszerzone były w strachu. Strachu o to, co będzie.
Ona pierwsza odkryła nadejście Czarnej.
- Naduś..- zaczęła słabym glosem, a wszyscy zwrócili się ku Nadii, jakgdyby
widzieli ją po raz pierwszy, a jednocześnie czuli, że znaja od dawna.- Naduś,
b..b..babcia...n..n..nie żyje..e! - zakończyła i rzuciła się na fotel w niemej
rozpaczy. Nie wypowiedzianym, skrywanym nastepnie przez dlugie lata bólu.
Nadya chciała cos powiedziec, ale nie znajdywała słów. Przed oczami mignęły
jej sceny z koszmarnych snów: stara kobieta krztusząca się, plująca
czerwona krwią, wielu lekarzy krzątających się przy nieruchomym ciele.
Niewidzace spojrzenie babci, lekko otwarte usta w krzyku cierpienia,
blada cera okrywająca niczym płaszcz,twarz kobiety, białe lilje skropione
krwią, aż w końcu..drobna szczupła pielęgniarkę udającą nieskutecznie
żal, orzekającą śmierć niczym kat podnoszący do góry odcieta głowę
skazańca. I łzy...gorzkie łzy tesknoty... |
|
 |
Asiex |
Wysłany: Wto 17:13, 24 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Kurcze, to jest z każda częścią lepsze !! xD
Czekam na next  |
|
 |
Evanesca |
Wysłany: Wto 16:57, 24 Kwi 2007 Temat postu: |
|
- Nadya?! - rozległo się wołanie, a po chwili słyszec można juz było szybkie kroki. - Nadya!! Tak dawno się nie widziałyśmy!!!
Czarna odwróciła sie powoli. Na jej twarzy odmalowało sie zdziwienie. Czy naprawdę zna tą roześmianą dziewczynę o brązowych oczach i równie
kasztanowych włosach?? Nie, napewno nie zna! Ale...dlaczego nieznajoma wydaje się tak znana..
- Nie poznajesz mnie? - zdziwiła się nieznajoma kładąc dłoń na ramieniu
dziewczyny. - tylko nie mów, że nie poznajesz! To ja - Carrie.
- Nie! - wybuchła niespodziewanie Nadya - za duzo tego!! nie chcę.. - strzepnęła dłoń nieznajomej z ramienia po czym oddaliła sie szybkimi krokami.
Myślała - a może miała nadzieję - że Carrie pobiegnie za nią, że spróbuje ją zatrzymać, ale nic takiego sie nie stało.
- Carrie, Carrie...- mruczała pod nosem i usilnie próbowała przypomniec sobie, czy faktycznie zna spotkaną dziewczynę. - Ech..o nia pomartwię sie później. Zrezygnowana usiadła na pobliskiej ławce.
Tak trudno było jej zebrac myśli. Tak trudno było wspomniec zbolała twarz siostry.
Nie będzie teraz o tym myśleć...nie teraz.
Słyszała szum drzew. Choć w pięknej, zielonej szacie zdawały się byc tak
bardzo przygnębiające. Tak smutne w swej doli. Nieszczęsne jak ona sama.
Ale o tym tez pomysłi później, byle nie teraz.
Nadya nie myślała o problemach- nie chciała. Ukryła więc twarz w dloniach i trawała tak. Zdawało jej się, że wszyscy wlepiają w nią spojrzenia. Czy naprawde ma na czole wypisane uzaleznienia?!
Czy to wszystko jest aż tak widoczne??
- popadam w paranoje - wyszeptała cicho - Nie, oni nie wiedzą...ci ludzie,
nie moga przeciez wiedzieć. To niemozliwe!! |
|
 |
Asiex |
Wysłany: Wto 13:38, 24 Kwi 2007 Temat postu: |
|
WOW super!!! Czekam na next cześć !!! xD Wymiatasz xD
Juss to potrafi z motywować człowieka
Pisz szybko kolejną cześć!!! xD xD |
|
 |
Evanesca |
Wysłany: Pon 18:23, 23 Kwi 2007 Temat postu: |
|
- Odsuń się lumpeksiaro! - warknęła Nadya i wyszła za drzwi.
Padało. Ciężkie krople deszczu spadały wolno i rzadko.
' Idiotka, idiotka, idiotka' - mruczała dziewczyna idąc zabłoconą ścieżką.
- Hej!! - ktoś krzyknął,a Nadya poczuła uścisk reki na ramieniu.
Odwróciła się na pięcie.
- Och...to ty - westchnęła sceptycznie. Jej wzrok ślizgał sie teraz po niskiej
blondynce o przenikliwych zielonych oczach, ubranej w niebieską bluzkę
i ciemne spodnie.
- A kogo sie spodziewałaś?! - spytała blondyna marszcząc czoło.
Nadya nie odezwała się. Nie spojrzała nawet na dziewczynę. Tylko milcząco
wbiła wzrok w ziemię. Czekała na wyrok.
- Oj..- zaświergotała blondynka - Moja przyjaciólko...!! - zawołała ze sztuczną
życzliwością - Nie ma sie co denerwować..!!
- Ile? - odezwała sie machinalnie bez cienia uczucia na wyniszczonej twarzy.
- Trzydzieści sześć! - twarz blondynki wykrzywiła się w uśmiechu satysfakcji.
Brunetka wyciągnęła plik monet i odliczyła trzydzieści sześć dolarów po czym
bez slowa podała je koleżance.
- Och...dziękuję!! - znajoma zaczęła przeliczać pieniądze, a humor wyraźnie
jej sie poprawił. - Jej!! Naduś nauczyła się liczyć!!
- Zamknij się! - warknęła - Dostałas co chciałaś! Równo trzydzieści sześc dolarów. A teraz znikaj, Kate!!
- Ojojoj... - szepnęła Kate i po chwili zniknęła za wielkim murem z czerwonej cegły.
Nadya przez długi czas nie ruszyła się z miejsca. Patrzyła nieobecnym spojrzeniem na szkolne boisko, gdzie grupka dzieciaków grała w piłkę robiąc przy tym mnóstwo chałasu. Wpatrywała się w ulice rojąca się od małych i większych sklepików - bardziej i mniej kolorowych. Widziała ludzi spieszących to do pracy, to do szkoły oraz turystów koczujących przy sklepikach z pamiątkami, by co chwilę pokazywac sobie cos z glośnym zachwytem.
- Prosze pani!! - ktoś pociągnął ją za rękaw.
Spojrzała z góry na małego chłopca. Nie mial więcej niż 124 cm. Napewno nie wiecej. Zdziwiła się, że oczy wyglądające zza grzywy jasnych wlosów patrzą
na nią tak ufnie.
Czyli jednak nie ma tego wypisane na czole...nie widac, że bierze...cóż za ulga!!
- Prosze pani!! - chlopiec ponowił okrzyk - ściągnęłaby nam pani piłkę?? - maluch wskazał na niskie drzewo, a między jego gałęziami polyskiwała różnokolorowa piłka.
- Co? - odrzekła nieprzytomnie - Ach..tak..jasne mały...eee...poczekaj chwilę.
Dziewczyna wspięła się na palce i bez problemu ściągnęła z drzewa małą zabawkę po czym wreczyła ją chłopakowi.
- Dziękuję! - usmiechnał się - Zagra pani z nami?? - poprosił radośnie.
- Eee..- zająknęła się - nie...wiesz...idź juz lepiej..cześć..
Malec suścił smutno oczy, ale zaraz rozweselił się na nowo i unosząc wysoko piłkę pognał do kolegów.
Nadya uśmiechnela się pod nosem z ironią. Taki mały..taki...naiwny..taki ufny. |
|
 |
Evanesca |
Wysłany: Pon 13:29, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
postanowiłam kontynuowac to opo, żeby nie było. Nowy odcinek się robi |
|
 |
Jussi |
Wysłany: Czw 13:22, 05 Kwi 2007 Temat postu: |
|
ZAPRASZAM DO DZIALU ZADZAD.. BARDZO WAZNE INFO!!!!!!!!
-----
P.S. JESLI KTOS JUZ PISZE OPOWIADANIE TUTAJ TO MUSI BYC 2 CZESC... jak nie to wywalam.... a użytkownik dostaje ostrzezenie ostatni raz daruje.. bo jak anstepnym razem tu wroce i bedzie jedna czesc bez kotunuacji to zarzne |
|
 |
Dagusia16 |
Wysłany: Nie 21:42, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Hehe no to niezly agregat jestes xD no i co powinnas to teraz przeniesc do jednoczesciowek musi byc druga czesc  |
|
 |
Evanesca |
Wysłany: Sob 16:48, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
ono nie jest super, a porzucanie to mój zwyczaj...chyba, że ma trawać to wtedy wszytskich zabije...zawsze tak robie |
|
 |
Perza |
Wysłany: Sob 15:26, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
no wiesz co.... : takie super opowiadanie porzucać?? |
|
 |
Evanesca |
Wysłany: Pią 16:22, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
No to sie nie doczekacie bo ja jestem strasznie krótkozapałowcem więc nie chce mi sie pisać |
|
 |
Agusiek |
Wysłany: Pią 16:03, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
Evanesca... super!! bardzo podoba mi sie!! czekam z niecierpliwoscią na nastęny odcinek. aaa...i zapraszam w takim razie do siebie na bloga http://traum-in-trummern-liegt.blog.onet.pl/ |
|
 |
Asiex |
Wysłany: Pią 13:23, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
Super!!! Naprawdę bardzo mi się podobało!!! Czekam na next    |
|
 |